Przyroda? Jestem za!


W dniach 15 - 19.06.2015 r. uczniowie klas IV-VI Szkoły Podstawowej w Skibniewie rozpoczęli przygodę z MISJĄ PRZYRODA w Biebrzańskim Parku Narodowym. Wyjazd został sfinansowany z funduszy pochodzących z Islandii, Lichtensteinu i Norwegii w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Wsi Polskiej. Koordynatorem projektu był nauczyciel przyrody - pan Marek Mieteń, a opiekunami panie: Agnieszka Borkowska, Iwona Benedykciuk i Iwona Olędzka.

W poniedziałek rozpoczęliśmy w Goniądzu naszą przygodę. Podzieleni na cztery grupy wyruszyliśmy na Górę Świętego Floriana, gdzie uczyliśmy się obsługi kompasu i lornetki, a otaczającą nas przyrodę poznawaliśmy różnymi zmysłami. Następnie każda z grup (posługując się kompasem i mapą) udała się różnymi trasami na taras widokowy Doliny Biebrzy. Tu podziwialiśmy piękno łąk i bagien oraz obserwowaliśmy typowe dla tego miejsca ptaki: czaple, błotniaki, młode bociany w gnieździe.... A po kolacji spędziliśmy miło czas na dyskotece.

       

       

Drugi dzień minął szybko, bo wszystko, co dobre szybko się kończy.  Z rana byliśmy nad Biebrzą, gdzie korzystając z "Przewodnika roślin i zwierząt" i  kart pracy oznaczaliśmy rośliny łąkowe. Następnie przy pomocy sita bardzo ostrożnie odławialiśmy zwierzęta bezkręgowe- kiełże, ośliczki, larwy ważek i jętek, błotniarki ..., a zebrany materiał umieszczaliśmy w kuwetach napełnionych wodą. Niektóre z tych organizmów mieliśmy okazję obejrzeć pod mikroskopem w siedzibie Biebrzańskiego Parku Narodowego w Osowcu. Wiedzę o faunie parku przybliżyły nam również filmy przyrodnicze. Przekonaliśmy się, że nauka może być fascynująca i przyjemna. Później z  niecierpliwością czekaliśmy na nocne łowy na nietoperze i sowy!

Podczas nocnej wyprawy staraliśmy się zaobserwować żerujące nietoperze, a za pomocą detektora słuchać ich odgłosów. Nad rzeką wypatrywaliśmy sów, których niestety nie udało nam się zobaczyć, a jedynie usłyszeć.

               

                

 Trzeci dzień naszej misji okazał się fantastyczny!!! Byliśmy na kładce Terenowego Ośrodka Edukacyjnego w Osowcu i w wielu innych ciekawych miejscach. Pracownicy Biebrzańskiego Parku Narodowego opowiadali nam ciekawostki o roślinach i zwierzętach żyjących na bagnach. Z wieży widokowej oglądaliśmy panoramę Doliny Biebrzy. Ale najciekawszy okazał się bieg terenowy. Aby dotrzeć do mety każda grupa rozwiązywała różne zadania związane z Biebrzańskim Parkiem Narodowym.

            

           

             

Kolejny  dzień miał inny charakter niż poprzednie. Zaczęliśmy go od zwiedzania Twierdzy Osowiec pod przewodnictwem pana Mirosława "Mirusia", który okazał się najlepszym i najdowcipniejszym przewodnikiem na świecie!!! Potem w Tykocinie zwiedziliśmy synagogę i kościół oraz poznaliśmy dzieje miasteczka. W Pentowie - Europejskiej Wsi Bocianiej obserwowaliśmy z wież widokowych gniazda bocianów z młodymi. Poznawanie Podlasia okazało się pasjonującą lekcją historii i dostarczyło nam niezapomnianych wrażeń.

                

               

               

  Piątek był ostatnim dniem wspaniałej przygody. Smutno nam, że kończy się nasza przygoda z ,, MISJĄ PRZYRODA”, nawet Goniądz żegnał nas deszczem. Wyzwania postawione przez misję zrealizowaliśmy pomyślnie i z przyjemnością. Oprócz działań terenowych  chętnie pracowaliśmy również w ośrodku, czego efektem są liczne, pomysłowe prace plastyczne i na bieżąco uzupełniane notesy reportera. Swoje wiadomości sprawdziliśmy w turnieju wiedzy o Biebrzańskim Parku Narodowym, i już wiemy, że wszyscy  wiele się tu nauczyli.

           

       

           

Dziękujemy organizatorom Misji Przyrody i pracownikom Biebrzańskiego Parku Narodowego za wspaniałe lekcje przyrody. Do zobaczenia na szlakach !!!

Uczestnicy wyjazdu wraz z opiekunami