W dniach 7-11 kwietnia 2014 roku trzy uczennice z klasy piątej Publicznej Szkoły Podstawowej w Skibniewie: Joanna Harasim, Patrycja Skibniewska, Diana Skonieczna wraz z dwoma nauczycielkami, panią Agnieszką Borkowską oraz panią Marzeną Nowak-koordynatorem projektu wzięły udział w siódmym spotkaniu partnerów realizujących projekt „Sekrety jabłka Newtona”, które odbyło się w miejscowości Veinge w Szwecji.
Wczesnym rankiem 7 kwietnia z lotniska „Okęcie” wyruszyłyśmy w podróż na północ
Europy. Po półtoragodzinnym locie dotarłyśmy do
Gothenborga, a następnie pociągiem do
Laholm, gdzie zostałyśmy serdecznie
powitane przez szwedzkiego koordynatora projektu, pana Jana Hakanssona oraz trzy
uczennice: Gabriellę, Wilmę oraz Pernillę. Uczennice z Polski na czas wizyty
zamieszkały w domach
szwedzkich koleżanek.
8 kwietnia, we wtorek udaliśmy
się z wizytą do szkoły Veingeskolan w Veinge. Nauczyciele i uczniowie w
dwóch grupach zostali oprowadzeni po szkole. Budynek zrobił na wszystkich
ogromne wrażenie: sale lekcyjne wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt z
projektorami, laptopami dla każdego ucznia, ogromnymi białymi tablicami i
mnóstwem niezbędnych pomocy dydaktycznych. Zwiedziliśmy pracownię fizyczną, salę
muzyczną
oraz taneczną, pomieszczenia, gdzie uczniowie gotują, szyją oraz uczą się
obróbki drewna.
Następnie
wzięliśmy udział w lekcjach.
Asia, Diana i Patrycja
wraz z uczniami z Estonii, Włoch i
Szwecji pod opieką swoich nauczycieli próbowały sił w pieczeniu babeczek z
malinami. W zajęciach uczestniczyła również Oliwia, której rodzice wyemigrowali
do Szwecji 5 lat temu w poszukiwaniu
pracy. Dziewczynka bardzo chętnie odpowiadała na wszystkie nasze pytania
dotyczące codziennego życia Szwedów. Dobra organizacja pracy dwóch nauczycielek
prowadzących zajęcia sprawiła, że pieczenie dostarczyło wszystkim wiele
przyjemności. Po uprzątnięciu stanowisk pracy przyszedł czas na próbowanie
babeczek przy wspólnym stole. Lekcja trwała 70 minut, ponieważ w szwedzkiej
szkole to nauczyciel decyduje o czasie trwania zajęć. W Veingenskolan czas pracy
uczniów na danych zajęciach jest elastyczny. Lekcje mogą trwać 50, 60, 70 minut.
Po zajęciach uczniowie i
nauczyciele udali się na lunch, podczas którego
spróbowali tradycyjnych szwedzkich dań.
Bardzo popularnym daniem są klopsiki oraz makaron zapiekany z cebulą, mlekiem i
śmietaną. Podobała się nam stołówka szkolna, gdzie każdy uczeń sam decyduje o
wyborze dania. Po skończonym posiłku zostaliśmy miło zaskoczeni, słysząc
sympatyczny damski głos. Była to pogodna pani w średnim wieku ucząca polskie
dzieci ich ojczystego języka, która poświęciła nam chwilę na rozmowę. W całej
gminie pod swoją opieką ma 31 polskich uczniów. Zostałyśmy również zaproszone na
lekcje prowadzone przez panią Beatę, niestety napięty program nie pozwolił nam
na obejrzenie zajęć.
Po przerwie na lunch gospodarze
szkoły przedstawili część artystyczną.
Po krótkim i ciepłym powitaniu gości przez dyrektora szkoły, pana Joakima
Stranda, uczennice ze szkolnego
zespołu zaprezentowały program taneczny, do którego samodzielnie opracowały
choreografię, następnie dwóch nauczycieli
zaśpiewało stare przeboje szwedzkich artystów.
Kolejny dzień pobytu w Veinge
rozpoczęliśmy od doświadczeń
naukowych. Dzięki świetnemu przygotowaniu merytorycznemu szwedzkich
nauczycieli oraz dobremu wyposażeniem sali lekcyjnej w niezbędne pomoce
dydaktyczne, zajęcia okazały się bardzo interesujące nawet dla najmłodszych
uczniów. Tornado w butelce, ogniste tornado, śpiewające szklanki, mierzenie
prędkości dźwięku z wykorzystaniem programu Audacity oraz papierowych tub,
badanie pulsu przy pomocy sprzętu Data logger oraz odkrywanie, jak działa laser
to zakres tematyczny warsztatów.
Po południu
udaliśmy się do krainy Smalandii,
gdzie odwiedziliśmy Park Moose Safari. Z okien pociągu oglądaliśmy łosie i żubry
żyjące w warunkach zbliżonych do naturalnych. Łosie chętnie zjadały marchewki i
były bardzo sympatyczne.
Po wycieczce uczniowie udali się do sklepu z wszelkimi możliwymi „łosiowymi”
pamiątkami.
Wieczorem spotkaliśmy się z
nauczycielami i uczniami z siedmiu krajów, uczniami ze szwedzkiej szkoły oraz
ich rodzicami na wspólnej wielkanocnej
kolacji. Wieczór uświetniły występy absolwentów ze szkoły w Veinge. Wszyscy
świetnie się bawili.
Przedostatniego dnia pobytu
udaliśmy się na wycieczkę
do Gothenburga, drugiego co do wielkości miasta Szwecji, położonego
nad cieśniną Kattegat. W kilkuosobowych grupach zwiedzaliśmy miasto, spacerując
po charakterystycznych szerokich alejach, podziwiając parki i imponujące budowle
z końca XIX wieku.
Popołudnie spędziliśmy
w centrum naukowym Universeum. Zwiedzanie siedmiu poziomów z
bogactwem różnorodnych zwierząt: ptaków, motyli, jaszczurek, płaszczek oraz małp
z lasów tropikalnych, podziwianie akwarium z ośmiornicami, rybami -
piłami i ośmioma gatunkami rekinów w
samym środku Gothenburga było ciekawą i niesamowitą lekcją przyrody.
Wieczór upłynął na zabawie
uczniów i nauczycieli w kręgielni i na wspólnym posiłku.
11 kwietnia wcześnie rano
pożegnaliśmy się z naszymi gospodarzami. Uczennice ze Szwecji wraz z ich
opiekunem i rodzicami odprowadzili nas na stację, chętnie również pomogli w
zakupie biletu, udzielili pomocnych wskazówek, jak dotrzeć na lotnisko.